I nagroda - "Odrodzenie", fot. Krzysztof Szlapa. Konkurs Fotografii Górskiej "Lawiny" 2021.

Jury Konkursu Fotografii Górskiej "Lawiny" 2021 wyłoniło laureatów tegorocznej edycji konkursu.

 

 

Tematem tegorocznego konkursu jest "Nowa nadzieja". Zdecydowana większość spośród 100 nadesłanych prac w jakiś sposób łączyła nadzieję ze światłem. Często były to ciepłe promienie wschodzącego lub zachodzącego słońca na groźnych i posępnych szczytach, graniach czy ścianach.

 

Wśród nadesłanych propozycji, trzy zwróciły naszą uwagę za sprawą trzech odmiennych interpretacji tematu, które jednocześnie zdradzają trzy odmienne postawy ich autorów. Wspólnymi cechami wyróżnionych prac jest najwyższy kunszt fotograficzny ich autorów, a także światło jako symbol nadziei. Jednak źródło tego światła jest inne w każdej z prac.

 

Piotr Lisowski ukazuje nam człowieka, który mierzy się z otaczającą go otchłanią, mrokiem i mgłą. Człowiek jest nieustępliwy, nie poddaje się, szuka drogi w ciemnościach i mierzy wysoko. Jego celem jest najwyższy szczyt, do którego drogę sam sobie wyznacza i oświetla. Wędrowiec, którego widzimy na zdjęciu pragnie sięgać tam, gdzie wzrok nie sięga.

Czy światło, którym oświetla sobie drogę do celu jest wystarczająco mocne, by rozświetlić najciemniejsze zakamarki jego duszy, dostrzec własne błędy i słabości, pokonać przeciwności?

 

Janusz Wojcieszak pokazuje nam skuty lodem, mroźny i nieprzyjazny świat. Świat niemalże wymarły, gdzie życie zdaje się, przycupnęło już na swoim ostatnim brzegu. W sytuacji gdy, jak zdawać by się mogło, nadzieja umarła, zdarza się cud. Niczym w antycznym teatrze, gdzie deus ex machina zjawia się, by rozwiązać problemy nierozwiązalne, w pracy Wojcieszaka pojawia się Boskie Światło - źródło ciepła, życia i nadziei dla cudem ocalonych z lodowatego potopu. Boskiemu Światłu towarzyszy delikatna tęcza, znak przymierza. Nadzieja jest dla tych, którzy potrafią ją dostrzec.

Czy jest już tak późno, że pozostaje nam się tylko modlić i czekać na cud?

 

Krzysztof Szlapa przysłał pracę niezwykłą. W jego obrazie widzimy świetlistą postać, która wkraczając do jaskini, pokonuje ciemność i rozjaśnia mrok. Światło, które niesie, pozwala mieszkańcom jaskini zobaczyć i zrozumieć, a także wskazuje kierunek i drogę do wyjścia. Kto pragnie wyjść z mroku jaskini, musi pójść w stronę światła. Jednakże postać jest nie tylko światłością. Postać u wejścia jaskini jest cielesna. Jej ciałem jest przyroda. To personifikacja Matki Natury, która według interpretacji Krzysztofa Szlapy przyniesie nam odrodzenie.

Czy Natura, która nieraz okazywała nam swoją potęgę, raz jeszcze poda nam dłoń?

 

Fotografia Krzysztofa Szlapy "Odrodzenie" za sprawą zawartego w niej ładunku symbolicznego i filozoficznego bez wątpienia przekracza wszystko, co dotąd mieliśmy przyjemność oglądać jako Jury Konkursu Fotografii Górskiej "Lawiny". Jednocześnie będąc fotografią niezwykle piękną, a przy tym niebanalną, zyskała sobie jednomyślną przychylność jurorów zdobywając jej twórcy I nagrodę KFG "Lawiny" 2021.